Kolejny ślub... Tym razem Grunia i Bociek, czyli Basia i Łukasz...
czwartek, 10 września 2009
poniedziałek, 7 września 2009
Dorota i Michał 16.05.2009
Znów sporo się działo i nie było czasu tworzyć nowych wpisów.... za każdym razem sobie mówię, że trzeba się za to zabrać, i za każdym razem natłok obowiązków sprawia, że nie ma kiedy...
Więc tym razem kolejne ślubne... Dorota i Michał. Swoistą "wisienką na torcie" tej sesji plenerowej było 'farbowanie" ubrań rzepakiem, okraszone całą masą śmiechu.
Oczywiście autorami wszystkich zdjęć są Ania i Remi :)
Więc tym razem kolejne ślubne... Dorota i Michał. Swoistą "wisienką na torcie" tej sesji plenerowej było 'farbowanie" ubrań rzepakiem, okraszone całą masą śmiechu.
Oczywiście autorami wszystkich zdjęć są Ania i Remi :)
wtorek, 9 grudnia 2008
Oj ostatnio zaniedbałem tego bloga... pora więc nadgonić troszkę...
od czego zacznę? Hmmm chyba od PhotoDay w Stoczni Gdańskiej.
450 fotografów i każdy starał się odnaleźć swoje jedyne zdjęcie... co zrobiłem ja?
Stworzyłem sobie pracę z modelem z której jestem bardzo zadowolony. Zdjęcia trafiły na po plenerowy konkurs w którym zajęły 3 miejsce.... jak na kogoś kto poszedł na to spotkanie zupełnie bez pomysłów, całkiem nieźle.
od czego zacznę? Hmmm chyba od PhotoDay w Stoczni Gdańskiej.
450 fotografów i każdy starał się odnaleźć swoje jedyne zdjęcie... co zrobiłem ja?
Stworzyłem sobie pracę z modelem z której jestem bardzo zadowolony. Zdjęcia trafiły na po plenerowy konkurs w którym zajęły 3 miejsce.... jak na kogoś kto poszedł na to spotkanie zupełnie bez pomysłów, całkiem nieźle.
piątek, 29 sierpnia 2008
Magda i Marcin 22.08.2008
Kolejna sesja z wyjątkową parą. Pozytywne emocje bijące od młodych, ich otwartość na nasze pomysły wreszcie ich pomysłowość, musiały zaowocować:)
Sesje te były najlepszym przykładem na to , że otwartość i współpraca na linii fotograf-model jest najlepszą drogą do udanych ujęć.
Jednocześnie kolejny test sprzętu w warunkach bojowych (deszcz i piach) przebiegł bez najmniejszych problemów.
a teraz kilka zdjęć z tego spotkania. Autorami jesteśmy wspólnie z Anią.
Sesje te były najlepszym przykładem na to , że otwartość i współpraca na linii fotograf-model jest najlepszą drogą do udanych ujęć.
Jednocześnie kolejny test sprzętu w warunkach bojowych (deszcz i piach) przebiegł bez najmniejszych problemów.
a teraz kilka zdjęć z tego spotkania. Autorami jesteśmy wspólnie z Anią.
środa, 30 lipca 2008
14.07.2008-28.07.2008
Oj działo się w tym czasie całkiem sporo. Wyprawa z dzieciakami była naprawdę udana pod względem fotograficznym. Przedział wiekowy był na tyle duży, że można było aranżować różne zdjęcia, a ograniczała nas jedynie wyobraźnia autorów.Konrad w moim obiektywie. Zdjęcie wbrew pozorom robione na świeżym powietrzu, doświetlane dwiema lampami studyjnymi wyzwalanymi przy pomocy systemu Pocket Wizard Plus II. Zdjęcie wykonane aparatem Canon Eos 5D plus 24-70/2,8
Tym razem ja w roli modela. Co ciekawe są tutaj drobinki piasku latające wkoło. Zdjęcie wykonane Canonem 400D plus sigma 10-20
Ania i ja zabawa w "latających modeli". Zdjęcie wykonane Canonem 400D plus sigma 10-20
Kaja i jej "Małe Troski". Zdjęcie wykonane aparatem Canon Eos 5D plus 50/1,8
Konrad w moim obiektywie. Zdjęcie wykonane aparatem Canon Eos 5D plus 50/1,8
Nauka z tej lekcji jest następująca. Żeby móc dzieciakom robić zdjęcia, wpierw trzeba, im pokazać jak fajną zabawą, jest pozowanie. Wszystko musi przybrać formę zabawy, a wtedy dużo łatwiej współpracować z małymi modelami.
Zaczynamy
Od czegoś trzeba zacząć.:)
Blog ten będzie poświęcony doświadczeniom zebranym podczas funkcjonowania grup WhiteDreams.pl oraz 3ct-phototeam.pl w szeroko pojętym zakresie fotografii.
Znajdziecie tutaj zdjęcia, opisy, spostrzeżenia i wiele innych informacji.
Zapraszam do lektury....
Blog ten będzie poświęcony doświadczeniom zebranym podczas funkcjonowania grup WhiteDreams.pl oraz 3ct-phototeam.pl w szeroko pojętym zakresie fotografii.
Znajdziecie tutaj zdjęcia, opisy, spostrzeżenia i wiele innych informacji.
Zapraszam do lektury....
Subskrybuj:
Posty (Atom)